REKLAMA
czyli, jak nie byłam wśród Was, a fotki robiło się zawyczaj najbliżsym przy stole, podczas przeglądania natrafiłam na kilka takich przedwielkanocnych, w kuchni pewnie przygotowania szły całą parą... a do jadalini co nieco się odkładało... wtedy nie myślałam - chyba- o "złapaniu" na fotkach aranżacji w dekoracjach, to było ulotne, dzięki deco nieraz o tym teraz myślę... choć i tak jestem w gorącej wodzie kąpana i coś pstryknę i już lecę się chwalić... fajnie, ze trafiam na przychylne koleżankii ten impuls mój rozumieją...
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA