REKLAMA
Oj! zasypało nas trochę na wsi.Nie mogę nie pokazać Wam naszej cudownej zimy.Godzinami spacerowałam po lesie i podziwiałam jej uroki,a mąż dzielnie odśnieżał podwórko i ulicę.
Uratowałam mokrą , zziębniętą sikorkę.Całą noc wygrzewała się w domu ,a rano pofrunęła do swoich.Był to dla mnie szczęśliwy dzień.
Inne z tej kategorii
Ostatnio ocenili
Informacja
Nie możesz dodać oceny do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Zgłoś nadużycie
Informacja
To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.Usuń aranżację
Przydatne linki
rozwiń zwiń
REKLAMA