Zacieki i rdzawe ślady
Zacieki na sufitach i ścianach powstają najczęściej w wyniku zalania. W miejscach, po których spływała woda, tworzą się wybrzuszenia, czasem też pojawiają się brzydkie, rudawe plamy - są to ślady rdzy, pochodzące od stali zbrojeniowej. Większe przemoczenia mogą prowadzić do łuszczenia i odklejania farby, a także odspajania tynku.
Aby możliwe było przeprowadzenie prac naprawczych, awaria, która je spowodowała, powinna być już opanowana i zlikwidowana, a uszkodzone miejsce całkowicie suche. Tutaj trzeba uzbroić się w cierpliwość: niekiedy wysychanie może potrwać nawet kilka tygodni. Warto tyle odczekać – w innym wypadku w niedługim czasie znów będzie trzeba przeprowadzić remont.
Jak ukrywać i likwidować zacieki?
Jedynie niewielkie ślady zawilgocenia, o ile tynk i warstwa farby nie zostały naruszone, możemy zamalować farbą akrylową lub ceramiczną. Dobrze wcześniej jednak użyć farby izolującej (na rynku znanej też jako farba neutralizująca plamy), która przeciwdziała wilgoci i odznacza się mocniejszym kryciem. W przypadku większych zabrudzeń malowanie będzie nieskuteczne - nawet położenie kilku warstw farby nie ukryje zacieków, będą one spod nich wyzierać mimo wszystko.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Przed odnowieniem i ponownym malowaniem zawilgoconych powierzchni, należy je odpowiednio przygotować. W przypadku powstania purchli i częściowego odpryśnięcia kolorowych powłok, musimy je całkowicie usunąć, np. zeskrobując szpachelką. Następnie powstałą „dziurę” omiatamy dokładnie suchym i sztywnym pędzlem, aby pozbyć się pyłu i resztek farby. Płytkie ubytki gruntujemy, większe i głębsze uzupełniamy masą szpachlową. Kiedy gips wyschnie, jego warstwę szlifujemy z użyciem papieru ściernego lub pacy z siatką ścierną. Po wygładzeniu reperowane miejsce pokrywamy gruntem. Odczekawszy dobę, ścianę bądź sufit zamalowujemy na wybrany kolor. Jeśli nie trzeba zrywać starej farby, a plamy i zacieki nie są zbyt rozległe, wyczyścimy je ryżową szczotką maczaną w gorącej wodzie. Później wystarczy je zagruntować i położyć farbę.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Żółtoszare, ciemne, „nieregularne” plamy
Plamy w tym kolorze pojawiają się w pomieszczeniach narażonych na oddziaływanie dymu papierosowego oraz sadzy. Występują najczęściej w mieszkaniach nałogowych palaczy oraz w tych, które są opalane piecami kaflowymi lub kominkami. To sprawia, że niełatwo je usunąć. Niezależnie od nałożonych warstw farby, szybko przebijają, psując docelowy rezultat.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Rozprawić się nimi można na kilka sposobów: zmyć mydłem malarskim lub specjalnym preparatem do usuwania plam po dymie papierosowym, pokryć farbą gruntującą lub izolującą (na plamy, zacieki); niekiedy poleca się również czyszczenie ścian z zastosowaniem roztworu wody i amoniaku (1,5 łyżki na 4 l wody).
Jeśli dostępne sposoby nie zadziałały, a ścianę dalej pokrywa brzydki kształt, zabrudzone miejsce należy zdrapać łącznie z wierzchnią warstwą tynku, ponownie zatynkować i pomalować farbą o tym samym kolorze.
Białawy, chropowaty osad
Pojawia się najczęściej w wilgotnych miejscach (np. w piwnicy), na cegłach, płytkach klinkierowych, betonie i glinie. Relatywnie łatwo się ich pozbyć – z reguły wystarcza już ciepła woda i szorowanie miękką gąbką.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Brudnoszare plamy i wykwity
Takie zanieczyszczenia są oznaką rozwoju grzyba. Zawiązywaniu pleśni na ścianach i suficie sprzyja duża wilgotność, umiarkowana temperatura i brak wentylacji w pomieszczeniu. Po spostrzeżeniu tego problemu działajmy szybko: w pierwszej kolejności namierzmy i zlikwidujmy jego źródło. Wcześnie wykrytego grzyba usuniemy po prostu za pomocą szczotki o twardym włosiu lub gąbki (na sucho lub zamoczoną w wodzie z detergentem). Jeżeli farba zaczęła się łuszczyć, konieczne będzie jej zdjęcie. Czyszczone miejsce należy zabezpieczyć preparatami grzybobójczymi. Nowoczesne środki chemiczne pozwalają skutecznie pozbyć się wykwitów. Po dokładnym zabezpieczeniu środkami grzybobójczymi i położeniu nowego tynku „zakażone” miejsce malujemy.
Zarejestruj się! | Dodaj galerię!
Tłuste ślady
Plamy z tłuszczu zniweluje benzyna lakowa – należy nieznacznie zwilżyć nią ściereczkę i przecierać zabrudzone miejsce. Po odczekaniu kilkunastu minut zmywamy ją wodą, a czyszczone miejsce osuszamy ręcznikiem papierowym.
Deccoria.pl
Zdjęcie główne: 123RF/PICSELL
Przeczytaj także:
Sąsiedzkich 7 grzechów głównych
7 grzechów głównych (remontowych)
Jak ochłodzić mieszkanie w upalne lato?
Odpocznij od zgiełku - poznaj styl eko