Spis treści:
- Dlaczego ściółkowanie rododendronów jest ważne?
- Czym ściółkować rododendrony?
- Czy jesienią trzeba nawozić różaneczniki?
Dlaczego ściółkowanie rododendronów jest ważne?
Ściółkowanie ma ogromne znaczenie w pielęgnacji rododendronów. Ten zabieg spowalnia odparowywanie wody i utrzymuje odpowiedni poziom wilgotności, co jest niezwykle ważne dla różaneczników. Rozłożenie ściółki jesienią dodatkowo chroni krzewy przed mrozami. Niekiedy poprawia też jakość podłoża, obniżając pH gleby, a różaneczniki są przecież kwasolubne. Wpływa również korzystnie na całą strukturę ziemi.
Z czasem ściółka uwalnia do gleby cenne składniki odżywcze, które wzmacniają rośliny i wspierają ich wzrost. Kolejną zaletą jest ograniczenie rozwoju chwastów. Ich obecność zwykle prowadzi do chorób.
Cenna rada: ściółkę pod rododendronami możesz rozłożyć bezpośrednio na glebę albo na warstwę agrowłókniny.
Poza ściółkowaniem ważne jest też podlewanie. W okresie jesienno-zimowym różaneczniki potrzebują sporo wody, bo łatwo przesychają. To efekt płytkiego systemu korzeniowego. Do pierwszych przymrozków krzewy należy podlewać obficie, ale bez tworzenia zastojów wody. Co więcej, wymagają nawadniania także zimą — najlepiej podczas cieplejszych dni, np. w czasie odwilży.
Przeczytaj również: Twój rododendron ma zwinięte i żółte liście? Powodów może być kilka
Czym ściółkować rododendrony?
Samo ściółkowanie ma kluczowe znaczenie, ale ważny jest też wybór materiału, by zabieg przyniósł efekt. Najczęściej polecane są trzy opcje:
- igliwie — przesuszone igły drzew iglastych. Idealne pod rododendrony, bo zakwaszają glebę i dobrze chronią korzenie przed zimnem.
- kora sosnowa — bardzo popularny i trwały materiał. Nie tylko wygląda estetycznie, ale też poprawia pH podłoża.
- trociny drzew liściastych — muszą być dobrze wysuszone. Wilgotne rozkładają się zbyt szybko i uwalniają nadmiar azotu, co zimą nie jest wskazane.
Pamiętaj, że niektóre materiały zupełnie się nie nadają pod rododendrony. Należą do nich skoszona trawa, świeży obornik, żwir, kamień ozdobny czy też elementy o odczynie zasadowym. Podnoszą pH gleby, działają zbyt agresywnie albo rozkładają się w ekspresowym tempie.
Nie zapomnij o ściółkowaniu rododendronów jesienią. Wiosną cudnie rozkwitną. Fot. frankenbille/Canva Pro
Czy jesienią trzeba nawozić różaneczniki?
W pielęgnacji rododendronów stosuje się zwykle nawożenie wiosenne i letnie. Jesienią można je zakończyć, bo istnieje ryzyko zasolenia gleby. Drugim rozwiązaniem jest wzmocnienie krzewów przed zimą. Najlepiej rozpocząć ten zabieg pod koniec sierpnia, choć wrzesień również się sprawdza.
Przy wyborze mieszanki zwróć uwagę na skład. Jesienią szczególnie ważne są potas i fosfor, które wzmacniają system korzeniowy. Dobrym wyborem będą nawozy przeznaczone dla roślin kwasolubnych, takich jak rododendrony. Po nawożeniu krzewy trzeba obficie podlać.
Obserwuj też swoje różaneczniki pod kątem objawów chorób. Jeśli zauważysz zwinięte albo przebarwione liście z plamami, wykonaj oprysk. W takich przypadkach zwykle dobrze działają fungicydy. Pamiętaj także o usuwaniu chwastów i obumarłych liści.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Czego róże potrzebują we wrześniu? Czas dobrze przygotować je do następnego sezonu
W dawnych czasach przechowywano w nim pomidory, były jędrne świeże. W ogrodzie też się sprawdza
We wrześniu trzeba je przyciąć. Odwdzięczą się dobrym wzrostem i większymi plonami