Spis treści:
Dlaczego róże nie chcą kwitnąć – najczęstsze przyczyny
Róże występują w różnych odmianach i kolorach. Są chętnie sadzone nie tylko w przydomowych ogrodach, lecz także w parkach, na rabatach, balkonach i tarasach. Zazwyczaj termin kwitnienia róż rozpoczyna się w czerwcu, a jego długość zależy od gatunku rośliny. Jedne odmiany powtarzają kwitnienie, podczas gdy inne mogą kwitnąć nawet przez cały sezon.
Chociaż róże od dawna uważane są za królewskie kwiaty, nie mają bardzo wygórowanych wymagań. Niestety czasem się zdarza, że krzaki nie chcą kwitnąć. Dlaczego tak się dzieje? Najczęściej wynika to z błędów w uprawie. Poniżej przedstawiamy najpowszechniejsze przyczyny braku kwitnienia róż.
- Zbyt małe nasłonecznienie – do prawidłowego wzrostu i rozwoju róże potrzebują intensywnie nasłonecznionych stanowisk. Z kolei posadzone w cieniu nie zakwitną lub kwitnienie będzie bardzo słabe.
- Niewłaściwe podłoże – rośliny te nie znoszą gleb podmokłych i ciężkich. Posadzone w takim podłożu z pewnością nie będą obficie kwitły. W przypadku róż najlepiej sprawdzi się ziemia żyzna, przepuszczalna i próchnicza, o odczynie lekko kwaśnym (pH 6,0-6,5). Dzięki temu obficie zakwitną.
- Brak regularnego przycinania pędów – właściwe cięcie wpływa na obfitość kwitnienia krzaków. Ważne jest, by przeprowadzić je w odpowiednim czasie.
- Błędy w nawożeniu – aby cieszyć się pięknymi kwiatami róż, warto również zadbać o nawożenie. Niezwykle ważne jest dostarczenie potasu, który jest niezbędny do zawiązywania pąków kwiatowych. Warto jednak pamiętać, że z nawozami nie można przesadzić, ponieważ nadmiar nawozów może przynieść więcej szkody, niż pożytku.
- Nieprawidłowe podlewanie – do rozwijania nowych kwiatów rośliny potrzebują odpowiedniej ilości wody, zwłaszcza w czasie upałów.
Warto jednocześnie pamiętać, że przyczyną braku kwitnienia róż może być atak chorób i szkodników. Do najczęstszych chorób należą m.in. czarna plamistość róży, rdza, szara pleśń, a także mączniak prawdziwy i rzekomy. Poza tym krzaki padają ofiarą szkodników. Najbardziej powszechnymi owadami są mszyce, które wysysają soki komórkowe, uniemożliwiając kwitnienie. Innymi niemile widzianymi gośćmi na krzewach róż są skoczki różane oraz wciornastki.
Przeczytaj również: Odżywczy nawóz, który przyspiesza kwitnienie i odstrasza mszyce. Róże będą kwitły zjawiskowo
Jak pobudzić róże do wzrostu i kwitnienia? Przygotuj organiczny nawóz. Fot.123RF/CanvaPro
Co zrobić, żeby róże pięknie kwitły?
Jak już wcześniej wspominaliśmy, róże nie są bardzo wymagające. Nie oznacza to jednak, że nie musimy o nie dbać. Co zrobić, żeby róże pięknie kwitły i cieszyły nasze oczy przez długi czas? Koniecznie należy zadbać o trzy kluczowe sprawy. Dzięki temu krzaki obsypią się kwiatami.
1. Przycinanie róż
Niezwykle ważnym zabiegiem w uprawie róż jest właściwe przycinanie. Pozwala to stworzyć pożądaną, zdrową strukturę krzewu, a także pobudza rośliny do intensywnego wzrostu i kwitnienia. Sposób przycinania uzależniony jest przede wszystkim od odmiany krzaków. Pierwsze cięcie zazwyczaj przeprowadza się w drugim roku po posadzeniu. Z reguły zabieg wykonuje się wiosną, na przełomie marca i kwietnia. Usuwa się wówczas pędy słabe, chore, zaschnięte, przemarznięte, a także te, które były uszkodzone przez szkodniki. Jest to tzw. cięcie sanitarne.
W trakcie kwitnienia róże należy na bieżąco pielęgnować. W tym celu warto usuwać przekwitłe kwiatostany, co pobudzi roślinę do rozwoju i wydawania nowych pędów. Z kolei narzędzia do cięcia powinny być odkażone i dobrze naostrzone, aby nie zostawiać ran szarpanych.
2. Podlewanie róż
Aby móc prawidłowo się rozwijać i bujnie kwitnąć, róże wymagają umiarkowanie wilgotnego podłoża. Dlatego należy zadbać o właściwe podlewanie, zwłaszcza podczas suszy i upałów. Inaczej krzaki będą gorzej kwitnąć i szybciej więdnąć. Rośliny nawadniamy wczesnym rankiem lub wieczorem. Jeśli zrobimy to w słoneczny dzień, może dość do poparzenia liści.
Podlewając róże, powinniśmy pamiętać, aby kierować strumień wody bezpośrednio pod rośliny. Należy też unikać zraszania krzaków, ponieważ mokre liście są bardziej podatne na choroby grzybowe. Dobrym rozwiązaniem jest założenie automatycznego systemu nawadniania kropelkowego, który dostarczy wodę bezpośrednio do korzeni.
3. Nawożenie róż
Róże są roślinami dość żarłocznymi, co oznacza, że mają wysokie zapotrzebowanie na składniki pokarmowe. Do prawidłowego wzrostu i obfitego kwitnienia wymagają takich pierwiastków jak potas, fosfor, magnez i wapń. W sklepach ogrodniczych można znaleźć wiele specjalistycznych nawozów dedykowanych do róż zarówno w formie płynnego koncentratu, jak i granulatu. Nawożenie mineralne rozpoczynamy dopiero w drugim roku po posadzeniu roślin. W zależności od preparatów, które użyjemy, róże zasilamy do trzech razy w sezonie: na początku sezonu wegetacyjnego (wczesną wiosną), gdy pojawią się pierwsze paki kwiatowe (w okolicach czerwca) oraz w połowie lipca. Nawożenie można też przeprowadzić jesienią – wówczas warto zrezygnować z preparatów zawierających azot.
Do zasilania róż możemy również wykorzystać nawozy organiczne, takie jak przekompostowany obornik, kompost czy też biohumus. Poprawiają one strukturę gleby, stwarzając tym samym doskonale warunki do wzrostu i rozwoju krzaków. Co więcej, organiczne nawozy do róż można przygotować samodzielnie w domu. W tym celu doskonale się sprawdzi odżywka ze skórek bananów, która zawiera dużo fosforu i potasu. Pokrój skórkę na kawałki, zalej ciepłą wodą i odstaw na dwa dni w ciepłe miejsce. Następnie wystarczy tylko rozcieńczyć z wodą i gotowe. Podlej rośliny tak przygotowanym nawozem, a pąki wystrzelą jeden po drugim.
Przeczytaj również: Róża pomarszczona - idealna na żywopłot obronny i konfitury. Uprawa i zastosowanie róży pomarszczonej
Umieść te kwiaty w domu, a wszystkim domownikom będzie żyło się lepiej na INTERIA.TV.