Spis treści:
- Nawłoć kanadyjska – inwazyjna, ale tez pożyteczna
- Jak zrobić gnojówkę z nawłoci?
- Zastosowanie gnojówki z nawłoci
- Oprysk z nawłoci
Nawłoć kanadyjska – inwazyjna, ale tez pożyteczna
Nawłoć kanadyjska (Solidago canadensis), sprowadzona do Europy pod koniec XIX wieku jako roślina ozdobna, szybko wymknęła się spod kontroli. Osiąga wysokość do dwóch metrów, tworzy zwarte, trudne do usunięcia kępy i obficie kwitnie w odcieniach intensywnej żółci. Jej liście są lancetowate, a kwiatostany przypominają rozgałęzione wiechy, które w okresie kwitnienia skutecznie przyciągają owady zapylające.
Każda roślina wytwarza dziesiątki tysięcy lekkich nasion, a dodatkowo rozmnaża się przez kłącza, które z łatwością kolonizują nieużytki, pobocza dróg czy nasypy kolejowe. Problem pogłębia zdolność do wydzielania związków allelopatycznych, które hamują wzrost innych gatunków. To dlatego nawłoć uznaje się dziś za jedną z najbardziej ekspansywnych roślin obcych w Europie.
Pomimo swojej inwazyjności gatunek ten ma również znaczący potencjał użytkowy, szczególnie w rolnictwie i ogrodnictwie naturalnym. Jego części zielone są bogate w azot, potas i fosfor – trzy podstawowe składniki nawozowe, które wspierają rozwój roślin i poprawiają strukturę gleby. Co więcej, znajdziemy w nich garbniki, fenolokwasy i diterpeny wykazujące działanie przeciwbakteryjne i odstraszające dla wielu szkodników. Nawłoć ma także zdolność do wiązania metali ciężkich, takich jak ołów czy cynk, co ma znaczenie w przywracaniu żyzności nieużytkom. W warunkach amatorskich najlepiej zbierać ją przed wytworzeniem nasion – wówczas może służyć jako wartościowy dodatek do kompostu, surowiec do gnojówki lub materiał na ściółkę.
Przeczytaj też: Chronią ogród warzywny przed szkodnikami i odżywiają rośliny. Jak robić gnojówkę z liści pomidora?
Jak zrobić gnojówkę z nawłoci?
Do przygotowania domowego nawozu z nawłoci najlepiej użyć świeżych części rośliny zebranych w okresie pełnego kwitnienia, czyli od lipca do września. Wystarczy około 1 kg surowca: wykorzystujemy zarówno łodygi, liście, jak i kwiatostany. Rozdrabniamy je na kawałki o długości kilku centymetrów. Tak przygotowany materiał umieszcza się w pojemniku o pojemności 10 litrów, wykonanym z tworzywa sztucznego lub drewna (metalowe naczynia wchodzą w reakcję z fermentującym płynem). Następnie rośliny zalewa się wodą w proporcji 1:10.
Pojemnik powinien być przykryty gazą lub cienką tkaniną, aby zapewnić dostęp powietrza i jednocześnie zapobiec dostawaniu się owadów. Całość należy ustawić w miejscu osłoniętym od słońca, optymalnie w temperaturze między 18 a 25°C. W czasie fermentacji, która trwa od dwóch do czterech tygodni, zawartość trzeba codziennie mieszać, dzięki temu proces przebiega równomiernie i nie tworzą się zastoje piany.
O gotowości preparatu świadczy jego ciemnobrązowy kolor, brak piany oraz intensywny zapach. Gnojówkę należy następnie przecedzić i przelać do szczelnych pojemników. Może być przechowywana nawet przez kilka miesięcy, pod warunkiem chłodnego i zacienionego miejsca. Przed użyciem zawsze wymaga rozcieńczenia: do podlewania stosuje się proporcję 1:10, a do oprysków 1:20. Ze względu na silny zapach zaleca się umieszczanie pojemników z dala od domu i miejsc wypoczynku.
Nawłoć każdego sezonu wytwarza dziesiątki tysięcy lekkich nasion. Dlatego uznawana jest za gatunek inwazyjny. Fot. MrGajowy3 / Canva Pro
Zastosowanie gnojówki z nawłoci
Gnojówka z nawłoci znajduje zastosowanie przez cały sezon wegetacyjny, szczególnie od maja do września. Pierwsze podlewanie warto wykonać około dwóch tygodni po posadzeniu rozsady, czyli najczęściej już w drugiej połowie maja. Rozcieńczony roztwór (w proporcji 1:10) można stosować co 14–20 dni do podlewania roślin owocujących, takich jak pomidory, dynie czy papryka – każdy egzemplarz powinien otrzymać około pół litra roztworu. W przypadku roślin liściastych, takich jak sałata czy jarmuż, wystarczy aplikacja co trzy tygodnie, by zauważyć poprawę kondycji i intensywniejszy wzrost. Latem – w czerwcu i lipcu – gnojówka sprawdza się również w pielęgnacji krzewów jagodowych, a we wrześniu może wspomóc regenerację bylin ozdobnych po zakończeniu kwitnienia.
Dzięki zawartości potasu gnojówka z nawłoci korzystnie wpływa na jakość i wielkość owoców, a obecność mikroelementów wspomaga naturalną odporność roślin na stres cieplny i niedobory wody. Roztwór w proporcji 1:15 można również stosować w uprawach siewek, szczególnie w okresach niestabilnej pogody lub długotrwałych opadów, aby ograniczyć ryzyko wystąpienia zgorzeli. Warto też sięgnąć po nią w czasie suszy, ponieważ regularne podlewanie wzmacnia system korzeniowy młodych roślin i ogranicza ich więdnięcie. Nierozcieńczoną gnojówkę można z kolei dodać do kompostownika: już jeden litr wystarcza do przyspieszenia rozkładu mniej więcej 50 kg resztek roślinnych, co widocznie skraca czas powstawania dojrzałego kompostu i zwiększa jego wartość nawozową.
Przeczytaj też: Naturalny nawóz na kwitnienie hortensji. Odżywia glebę i pobudza krzew do wzrostu
Oprysk z nawłoci
Naturalny oprysk z nawłoci przygotowuje się zdecydowanie szybciej. Do jego sporządzenia również potrzebujemy 1 kg świeżych części nadziemnych oraz 10 litrów wody. Całość należy umieścić w wiadrze z tworzywa sztucznego i pozostawić w temperaturze pokojowej na 24–48 godzin, regularnie mieszając. Po zakończeniu procesu przekazywania składników aktywnych do wody roztwór należy przecedzić i rozcieńczyć w proporcji 1:20. Dla lepszego przylegania cieczy do powierzchni liści warto dodać około 20 ml płynnego mydła potasowego na każde 10 litrów gotowego oprysku.
Zabieg najlepiej przeprowadzać w chłodniejsze dni – rano lub wieczorem – unikając pełnego słońca i temperatur powyżej 25°C, ponieważ mogłoby to doprowadzić do uszkodzeń tkanek roślin. Oprysk można stosować zarówno zapobiegawczo, jak i interwencyjnie. Profilaktycznie wykorzystuje się go od połowy czerwca przeciwko mączniakowi prawdziwemu na ogórkach, powtarzając co 7–10 dni aż do końca lipca. W przypadku wystąpienia mszyc, szczególnie na kapuście i innych warzywach liściastych, środek stosuje się miejscowo, koncentrując się na porażonych partiach. Zalecana dawka to około 1 litr cieczy roboczej na każde 10 m² uprawy. Nie należy łączyć tego preparatu z innymi środkami zawierającymi miedź lub siarkę, aby uniknąć ryzyka poparzeń liści.
Źródlo: deccoria.pl
Przeczytaj też:
Te rośliny mogą być niebezpieczne, ostrzega przed nimi nawet sanepid. Wiele z nich masz w ogrodzie
Zerwij na łące i przygotuj oprysk. Zabezpieczysz ogórki przed mączniakiem
Najlepsza na międzyplon, możesz wysiewać do końca lipca. Użyźnia glebę i wzbogaca ją w azot