Sponsor serwisu Leroy Merlin logo
Porady ogrodnicze

Niektórzy traktują go jak chwast, a on odstrasza krety i nornice. Nie boi się suszy, nie musi mieć żyznej gleby

Jest wytrzymały, nie wymaga żyznej gleby ani częstego podlewania, a mimo to skutecznie chroni ogród przed kretami. W wielu ogrodach bywa traktowany jako chwast, jednak warto spojrzeć na niego łaskawszym okiem – to naturalny sojusznik w walce z wieloma szkodnikami. Jednak podczas jego pielęgnacji trzeba zachować szczególną ostrożność. Co warto wiedzieć o wilczomleczu groszkowym?

Niektórzy traktują go jak chwast, a on odstrasza krety i nornice. Nie boi się suszy, nie musi mieć żyznej gleby
W zależności od wieku, wilczomlecz groszkowy wygląda nieco inaczej. Fot. Inahwen/CanvaPro

Spis treści:

Wilczomlecz groszkowy – pożyteczny chwast

Wilczomlecz groszkowy Euphorbia lathyris to jednoroczna lub dwuletnia roślina osiągająca wysokość ok. 80-100 cm. W pierwszym roku tworzy wzniesiony, sztywny pęd pokryty gęsto ciemnozielonymi, wąskimi, lancetowatymi liśćmi z wyraźnym, jaśniejszym nerwem głównym. Liście te układają się naprzeciwlegle, niemal poziomo, nadając roślinie ozdobny, regularny wygląd. Pęd często ma czerwone zabarwienie u podstawy i pokryty jest niebiesko-sinym, woskowym nalotem. W drugim roku liście stają się szersze, jaśniejsze, a dolna część łodygi częściowo ogałaca się z liści i drewnieje.

Kwitnienie rozpoczyna się wiosną i może trwać aż do jesieni. Kwiaty są drobne, zielonkawożółte, zebrane w kwiatostany na szczytach pędów, często otoczone dużymi, trójkątnymi liśćmi. Po przekwitnięciu w miejscu kwiatów pojawiają się kuliste, trójkomorowe torebki z nasionami, które przypominają groszek — stąd pochodzi polska nazwa tej rośliny. Dodatkowo, wilczomlecz jest pyłko- i nektarodajny, dzięki czemu przyciąga pożyteczne owady i wspiera bioróżnorodność w ogrodzie.

Wilczomlecz groszkowy to nie tylko oryginalna ozdoba ogrodu, ale także naturalny sposób na ochronę przed szkodnikami – jest silnie trującą rośliną. Korzenie wilczomlecza wydzielają do gleby substancje chemiczne, które skutecznie odstraszają krety, nornice, myszy i turkucie. Roślina tworzy swego rodzaju naturalną barierę ochronną, szczególnie polecaną w pobliżu warzywników, trawników czy kompostowników. Jego zapach oraz toksyczny sok zniechęca także inne szkodniki, w tym ślimaki. Co ciekawe, suszone części rośliny można wykorzystać do odstraszania moli w szafach.

Przeczytaj również: Roślina na dużą suszę i ubogą glebę. Doskonale odstrasza ślimaki, krety i natrętne owady

Jakie wymagania ma wilczomlecz groszkowy?

Wilczomlecz groszkowy jest bardzo łatwy w uprawie, nie wymaga żyznej gleby ani nawożenia, dobrze znosi suszę i miejskie warunki. Nadaje się nawet na ubogie podłoża i praktycznie nie wymaga podlewania. Dodatkowo jest odporny na choroby i szkodniki, co czyni go rośliną idealną do ogrodów ekologicznych. O czym jednak warto pamiętać?

  • Stanowisko i nasłonecznienie

Wilczomlecz groszkowy najlepiej rośnie na stanowiskach słonecznych lub lekko półcienistych. Im więcej światła, tym roślina jest bardziej zwarta i efektowna. W cieniu również sobie poradzi, ale może być mniej okazała i słabiej kwitnąć.


Pomimo niewielkich rozmiarów, kwiaty wilczomlecza groszkowego skutecznie przyciągają owady zapylające. Fot. Inahwen/CanvaPro

  • Siew i rozmnażanie

Wilczomlecz groszkowy rozmnaża się z nasion, które można wysiewać bezpośrednio do gruntu wczesną wiosną lub jesienią. Nasiona kiełkują łatwo, a roślina często rozsiewa się samoistnie. Aby ograniczyć samosiew, warto usuwać wilczomlecz zaraz po przekwitnięciu. Z uwagi na toksyczne związki kompost z jego udziałem powinien być stosowany głównie do roślin ozdobnych.

Środki ostrożności w uprawie wilczomlecza

Wszystkie części wilczomlecza groszkowego  podobnie jak innych u roślin należących do tego rodzaju  zawierają biały, trujący sok mleczny, który może powodować silne podrażnienia skóry, błon śluzowych oraz oczu, a w przypadku spożycia – poważne zatrucia. Wilczomlecz nie powinien być sadzony w miejscach, gdzie dzieci lub zwierzęta domowe mogłyby mieć z nim kontakt. 

Szczególną ostrożność powinny zachować osoby o wrażliwej skórze oraz alergicy. Podczas wszelkich prac pielęgnacyjnych, takich jak przesadzanie, przycinanie czy usuwanie roślin, warto zakładać rękawiczki ochronne, a po kontakcie z rośliną dokładnie umyć ręce. W przypadku dostania się soku do oczu, należy natychmiast przemyć je dużą ilością wody i skonsultować się z lekarzem. Po zakończeniu prac dobrze jest umyć narzędzia ogrodnicze. 

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również: 

Naturalny oprysk na parcha jabłoni. Dużo soczystych, twardych jabłek i zdrowe drzewo

Zmiana koloru kwiatów hortensji na niebieski, różowy lub fioletowy. Zrobisz to bez chemii, w naturalny sposób

Naturalny nawóz potasowy. Na obfite kwitnienie i owocowanie pomidorów

Przeczytaj również

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.