Sponsor serwisu Leroy Merlin logo
Porady ogrodnicze

Pomidory bez chemii na cały sezon. Duże, soczyste i zdrowe owoce – kompleksowy PORADNIK

Uprawa pomidorów nie zawsze wymaga chemicznych nawozów i oprysków. Będzie się ona wiązać ze zdecydowanie większym nakładem pracy, ale za to satysfakcja z własnoręcznie wyhodowanych, zdrowych owoców jest nieporównywalna. Poznaj sprawdzone metody, które pozwolą ci cieszyć się obfitymi plonami bez użycia chemii. Podpowiadamy, jak uprawiać i nawozić pomidory z wykorzystaniem naturalnych oprysków i nawozów.

Pomidory bez chemii na cały sezon. Duże, soczyste i zdrowe owoce – kompleksowy PORADNIK
Uprawa pomidorów bez wspomagania chemicznymi środkami jest możliwa. Trzeba się skupić na naturalnych wspomagaczach. Fot. glebchik/123RF.com

Spis treści:

Uprawa pomidorów bez chemii – jak to zrobić?

Jeśli nie chcemy stosować chemii, pomidory powinny być uprawiane pod osłonami. W ten sposób zabezpieczymy je przez potencjalnymi chorobami oraz opadami deszczu. Najlepszym rozwiązaniem będzie uprawa pomidorów w szklarni lub tunelu, ale jeśli nie mamy do nich dostępu, możemy przygotować zwykły daszek z folii i umieścić go nad roślinami. W ten sposób deszcz nie będzie moczył liści.

Proces uprawy pomidorów można rozpocząć w połowie marca, wysiewając nasiona. Przez pierwsze dwa tygodnie, młode rośliny najlepiej jest trzymać w ciepłym miejscu, na przykład na parapecie. W kwietniu, gdy siewki są już wystarczająco duże, należy je przesadzić do większych doniczek i przenieść do ogrzewanej szklarni.

Przeczytaj również: 10 błędów podczas sadzenia pomidorów. Poradnik nie tylko dla poczatkującego ogrodnika

  • Oczyszczanie tuneli przed zasadzeniem pomidorów

Możemy zapobiec potencjalnym chorobom pomidorów, sadząc je w wysokiej jakości ziemi ogrodniczej. Jednak zanim to zrobimy, należy dokładnie oczyścić tunele foliowe. Najlepszym momentem na ten zabieg jest wiosna, kiedy prace w ogrodzie są przyjemniejsze dzięki cieplejszej pogodzie. Wówczas usuwamy wszelkie pozostałości roślinne, które mogą być źródłem chorób. Folie dokładnie myjemy wodą z dodatkiem płynu do naczyń, nie zapominając o “suficie” tunelu. Metalowe podpory do pomidorów również powinny zostać umyte.

Następnie zarówno folie, jak i glebę należy zdezynfekować środkiem, który zwalcza bakterie i wirusy. Rozpuszcza się je zwykle w proporcji 100 g na 10 litrów wody. Są to środki bezpieczne zarówno dla ludzi, jak i zwierząt, Do aplikacji preparatu pod folią najlepiej użyć opryskiwacza. Na każde 10 metrów kwadratowych powierzchni będziemy potrzebować 3 litrów mieszanki. Oprysk rozpoczynamy od góry, następnie przechodzimy do ścian, nie pomijając żadnego zakamarka, a na końcu spryskujemy glebę. Wszystkie podpory pomidorów, takie jak paliki, również powinny zostać opryskane, podobnie jak agrowłóknina.

  • Sadzenie pomidorów

Na początku maja pomidory należy przesadzić do gruntu, dodając do dołka pod korzeń garść kompostu wymieszanego z kurzym obornikiem w proporcji 1:1. Rośliny powinny być podwiązane do nowych sznurków, ponieważ stare mogą przenosić choroby i są mniej wytrzymałe.

Na pomidory zasadzone w szklarni lub w tunelu nie pada deszcze, jednak ze względu na parowanie gleby, mogą mieć mokre liście. Można temu zapobiec, regularnie wietrząc folie. W tym celu najlepiej otworzyć tunel z dwóch stron przez cały sezon. Należy go jednak zamykać w trakcie opadów deszczu oraz burzy lub wtedy, gdy wystąpią przymrozki. Dodatkowo raz na jakiś czas warto oberwać nadmiar liści, aby zwiększyć przewiew. W ten sposób zapobiegniemy powstawaniu brunatnej plamistości liści oraz szarej pleśni. Podczas podlewania nie możemy moczyć liści.

Ważnym aspektem w uprawie pomidorów jest podlewanie. Pamiętamy, że nie wolno moczyć liści. Fot. glebchik/123RF.com

Czym dokarmiać pomidory w sezonie na duży i zdrowy plon?

Pomidory możemy uprawiać bez chemii, zasilając je nawozami w postaci gnojówek roślinnych przez cały sezon wegetacyjny. Zanim zaczną dojrzewać pierwsze owoce, dobrym pomysłem będzie stosowanie gnojówki z pokrzywy, która pozytywnie wpływa na rozwój liści. Kiedy owoce zaczynają się wybarwiać możemy stosować gnojówę ze skrzypu polnego, dzięki której owoce nabiorą pięknej barwy i dużych rozmiarów. Podlewamy nimi korzenie pomidorów raz w tygodniu. Każda z nich podziała wzmacniająco na rośliny. Poniżej przedstawiamy autorskie przepisy na naturalne gnojówki i opryski do pomidorów, które można znaleźć na stronie poradyogrodnika.blogspot.com.

  • Gnojówka z pokrzywy – przygotowanie

1 kg świeżo zerwanych pokrzyw (przed kwitnieniem) umieszczamy w plastikowym wiaderku i zalewamy 10 l wody. Wiaderko przykrywamy, ale niezbyt szczelnie, aby roztwór miał dostęp do powietrza. Później przenosimy je w zaciszne miejsce, ponieważ w trakcie fermentacji preparat ma dość nieprzyjemny zapach. Mieszankę należy codziennie mieszać. Po upływie dwóch tygodni, kiedy piana zniknie, będzie gotowa do użycia – w upalne dni nawet szybciej.

Uprawa pomidorów bez chemii z wykorzystaniem gnojówki z pokrzywy to świetny sposób na duże i zdrowe plony. Zanim ją zastosujemy, należy ją rozcieńczyć w stosunku 1:10, co oznacza, że do 10 l wody dodajemy 1 l gnojówki. Korzenie pomidorów podlewamy raz w tygodniu. Z uwagi na to, że gnojówka zawiera dużo azotu, może ją również stosować na inne warzywa, takie jak np. ogórki.

  • Gnojówka ze skrzypu polnego – przygotowanie

Wiaderko zapełniamy drobno pociętym, świeżym skrzypem polnym do ¼ jego wysokości i zalewamy wodą do pełna. Roztwór odstawiamy do lekko zacienionego i zacisznego miejsca na około 3-4 tygodnie. Każdego dnia należy go przemieszać. Gnojówka będzie gotowa do użycia, kiedy przestanie się burzyć, a liście skrzypu zaczną odpadać od łodygi.

Przed zastosowaniem gnojówki ze skrzypu polnego na pomidory, rozcieńczamy ja w proporcjach 1:5. Oznacza to, że do 5 litrów wody dodajemy 1 litr gnojówki. Korzenie pomidorów podlewamy raz na tydzień. W gnojówce znajdziemy sporą dawkę krzemu, który wzmacnia rośliny, tym samym zapobiegając chorobom grzybowym, takim jak szara pleśń.  

Chcesz mieć w ogrodzie duże, soczyste i zdrowe pomidory? Stosuj naturalne odżywki i oprsyki. Fot. glebchik/123RF.com

Ekologiczne opryski do pomidorów

Uprawa pomidorów bez chemii będzie również wymagała regularnego stosowania ekologicznych oprysków. Kiedy rośliny zaczną kwitnąć, warto zacząć stosować opryski z nalewki tymiankowej oraz octanu wapnia. W tym przypadku niesamowicie ważna jest regularność, dlatego zabieg ten należy powtarzać raz na tydzień lub częściej.

  • Eko oprysk z nalewki tymiankowej na pomidory

Do plastikowej butelki o pojemności 1,5 l, wsypujemy 2 paczki tymianku oraz 2 paczki oregano (łącznie 40 g ziół). Całość zalewamy ½ l przegotowanej i ostudzonej wody oraz ½ czystej wódki. Roztwór odstawiamy na 24 godziny, mieszając go od czasu do czasu.

Przeczytaj również: Pielęgnacja pomidorów po posadzeniu. Jak wzmocnić sadzonki pomidorów?

Kolejnego dnia przepuszczamy płyn przez sito, starannie wyciskając osad. Resztki, które pozostały po tym procesie, zalewamy ½ l gorącej wody i przykrywamy. Gdy mieszanka wystygnie, znów ją filtrujemy przez sito. Otrzymany płyn dodajemy do ekstraktu, który uzyskaliśmy wcześniej. Tak przygotowaną nalewkę możemy przechowywać przez cały sezon i stosować w dawce 150 ml na każde 2-3 litry wody.

  • Oprysk na pomidory z herbaty tymiankowej na bazie zacieru drożdżowego

Ekstrakt do oprysku przygotujemy z 20 gramów tymianku, 20 gramów oregano oraz 5 dekagramów drożdży piekarniczych. W tym celu zagotowujemy 1 litr wody z dodatkiem 0,25 kg cukru, a następnie dodajemy 5 dkg drożdży i odstawiamy do ciepłego miejsca. Roztwór powinien fermentować przez około dwa tygodnie do momentu aż przestanie być wyczuwalnie słodki. Po upływie tego czasu wsypujemy zioła i maceruejmy je przez tydzień, a następnie odcedzamy.

100 ml tak przygotowanego ekstraktu stosujemy na 2-3 l wody. Roztwór z drożdży, oregano i tymianku sprawdzi się zarówno w przypadku chorób grzybowych i bakteryjnych, jak wirusowych.

  • Oprysk na pomidory z octanu wapnia

Na samym początku przygotowujemy zawiesinę z kredy. 130 gramów kredy wsypujemy do plastikowej butelki o pojemności 1 litra i uzupełniamy ją wodą do pełna. Następnie do pięciolitrowej butelki PET wlewamy ćwierć litra octu jabłkowego lub winnego o stężeniu 6% i dodajemy do niej 100 ml przygotowanej wcześniej zawiesiny kredowej. Rozpocznie się reakcja, podczas której wydzieli się dwutlenek węgla (CO2). Gdy reakcja się zakończy, dolewamy wody do butelki, aż będzie pełna. W ten sposób otrzymujemy 5 litrów roztworu o stężeniu 0,4% przeznaczonego do oprysków. Przed użyciem zawiesiny kredowej należy każdorazowo dokładnie wstrząsnąć butelką. Butelkę należy odpowiednio oznakować i przechowywać w miejscu niedostępnym dla dzieci oraz osób nietrzeźwych

Istnieje również alternatywny sposób na przygotowanie octanu wapnia:

Zaczynamy od przygotowania mieszaniny kredowej. Odmierzamy 130 gramów kredy, wsypujemy ją do plastikowej butelki o objętości 1 litra i uzupełniamy pojemnik wodą do maksimum.

Do większej butelki PET, o pojemności 1,5 litra, dodajemy pół litra octu jabłkowego lub winnego o mocy 6% i wlewamy do niej 200 mililitrów wcześniej przygotowanej zawiesiny kredowej. Rozpocznie się proces chemiczny, podczas którego uwalniany jest dwutlenek węgla (CO2). Preparat należy w przechowywać w temperaturze pokojowej i używać do oprysków w ilości 75 ml na każdy litr wody.

Jeżeli dysponujemy octem o stężeniu 10%. Zamiast 250 mililitrów, używamy 150 mililitrów. Pozostała część przepisu pozostaje bez zmian.

W kontekście uprawy pomidorów bez chemii takie opryski mogą zapobiegać różnym chorobom, takim jak zaraza ziemniaczana, antraknoza, fuzaryjne więdnięcie oraz gnicie korzeni. Można je stosować zamiennie, wedle uznania, ale zalecana częstotliwość to minimum raz w tygodniu. Pamiętajmy jednak, że są to środki profilaktyczne, a nie lecznicze. W przypadku ataku pomidorów przez zarazę ziemniaczaną, opisane preparaty mogą okazać się niewystarczające i konieczne może być użycie środków chemicznych.

Źródło: deccoria.pl

Przeczytaj również:

Jak i kiedy najlepiej siać ogórki gruntowe? Kluczowe są ziemia i głębokość siewu 

Zniszczy szarą pleśń i alternariozę. Ten środek to ratunek dla pomidorów

Tych pędów pomidorów nie wolno usuwać. Co można oberwać i kiedy to zrobić?

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.