Spis treści:
- Dlaczego iglaki brązowieją i tracą igły na wiosnę?
- Jak zadbać o iglaki późną jesienią – sposób na brązowienie
Dlaczego iglaki brązowieją i tracą igły na wiosnę?
Wielu z nas chętnie sadzi w swoich ogrodach rośliny iglaste. Krzewy i drzewa, które mają igiełki bądź łuski, są ozdobne przez cały rok, więc cieszą oczy również zimą, gdy brakuje nam widoku zieleni. Do wyboru mamy wiele prostych w uprawie gatunków żywotników, sosen czy jałowców. Trzeba jednak pamiętać, że wegetacja roślin zimozielonych nie ustaje wraz z nadejściem silnych mrozów. Zimą iglaki nadal tracą wodę w wyniku transpiracji i ciągle bardzo jej potrzebują. Gdy ziemia zamarznie, nie są w stanie pobrać z niej wody, przez co zaczynają usychać. Zjawisko to nazywamy suszą fizjologiczną.
Ogrodnicy niesłusznie zakładają, że powodem brązowienia i utraty igieł na wiosnę zawsze jest przemarznięcie iglaków. Tymczasem najczęstszą przyczyną jest zimowe przesuszenie, czyli susza fizjologiczna. Najczęściej dochodzi do niej podczas bezśnieżnych i mroźnych zim oraz w przypadku roślin, które zostały posadzone na nieosłoniętych od zimnego wiatru stanowiskach. Najbardziej narażone na wystąpienie suszy fizjologicznej są te iglaki, które rosną w gliniastej, ubogiej oraz nadmiernie zasolonej glebie. Innymi przyczynami brązowienia tych roślin są choroby grzybowe, niedobory składników pokarmowych, uszkodzenia mechaniczne, brak światła i przemarznięcie, które dotyczy najczęściej młodych egzemplarzy.
Susza fizjologiczna jest najczęstszą, choć niejedyną przyczyną brązowienia iglaków po zimie. Fot. victorass88/CanvaPro
Przeczytaj również: Zimozielony krzew doskonale zastąpi tuje. Jak uprawiać mahonię na żywopłot?
Jak zadbać o iglaki późną jesienią – sposób na brązowienie
Jeśli chcemy zapobiec brązowieniu iglaków, późną jesienią musimy odpowiednio przygotować je do zimy. Warto wiedzieć, że systematycznie podlewane drzewa i krzewy iglaste dużo lepiej znoszą trudne warunki panujące podczas najchłodniejszych miesięcy w roku. Dostarczając im wodę, sprawiamy, że stają się odporniejsze na mróz i mniej podatne na wystąpienie suszy fizjologicznej. Co jeszcze musimy zrobić, aby uchronić iglaki przed brązowieniem? Wyjaśniamy, jak o nie zadbać.
- Podlewanie – iglaki obficie podlewamy aż do późnej jesieni. Przestajemy dopiero w momencie, gdy zapowiadany jest srogi mróz, a następnie wznawiamy w czasie odwilży. Gleba wokół roślin powinna być wilgotna, aby rośliny mogły czerpać z niej wodę przez dłuższy czas. Podlewania późną jesienią i zimą wymagają nie tylko młode, ale również dorosłe iglaki.
- Ściółkowanie – to doskonały sposób na zabezpieczenie iglaków przed mrozem i stratami wody. Jako ściółkę możemy wykorzystać różne materiały pochodzenia naturalnego. Dobrze sprawdzi się dojrzały kompost, kora sosnowa, szyszki, zrębki lub trociny, które rozkładamy grubą warstwą. Pamiętajmy, aby rodzaj ściółki dostosować do potrzeb konkretnego gatunku (większość iglaków preferuje kwaśne środowisko).
Ponadto możemy osłaniać iglaki np. agrowłókniną, co zabezpieczy je przed zimowym słońcem i wysuszającym wiatrem. Warto również strząsać śnieg z gałęzi, by nie zostały uszkodzone pod jego naporem.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Piękniejszy sobowtór ostrokrzewu o wielu odmianach. Uprawa i pielęgnacja osmantusa