Spis treści:
- Czy rośliny mogą pomóc w zwalczaniu listopadowej chandry?
- Rośliny doniczkowe – remedium na złe samopoczucie
- Moc kolorów kwiatów
Czy rośliny mogą pomóc w zwalczaniu listopadowej chandry?
Mawia się, że w lesie odpoczywają zmysły i jest w tym z pewnością więcej niż tylko ziarno prawdy. W kontakcie z naturą uspokajamy się, wyciszamy, chłoniemy jej zapachy, świeżość, oczyszczamy drogi oddechowe, a przy tym, przebywając na świeżym powietrzu wśród rozmaitych naturalnych olejków, trenujemy naszą odporność.
Niestety jesień, ta prawdziwa, która przychodzi w połowie listopada, nie sprzyja codziennym wyprawom do lasu i szukaniu w nim wyciszenia. Brak słońca, zimne wiatry i nieustające deszcze (a przynajmniej tak częste, że sprawiają wrażenie, jakby ani na chwilę nie odpuszczały) sprawiają, że nie chce nam się bez ważnego powodu wystawiać na dwór nawet koniuszka nosa.
Do tego dochodzą drażliwość i pogorszenie nastroju, spadek energii oraz uczucie ciągłej senności. To właśnie chandra. Jak sobie radzić z jesiennym znużeniem, które nie jest depresją, ale skutecznie odbija się na codziennym funkcjonowaniu? Zastanawiasz się, co zrobić, by odzyskać utraconą motywację i energię? Nie tylko ty mierzysz się z objawami chandry. Ważne, aby mieć na nią skuteczny sposób.
Rośliny zielone wprowadzają do wnętrz świeżość i poprawiają nastrój już tylko tym, że dekorują parapet. Fot. dimaberlinphotos/CanvaPro
Okazuje się, że rośliny mogą pomóc w zwalczaniu listopadowej chandry i udowodniono to rozmaitymi badaniami. Mają wielką moc, której niestety nie doceniamy. Czas to zmienić. Poznaj olbrzymie zalety roślin doniczkowych: ich zapachy, kolory i właściwości przygotowanych w domowym zaciszu esencji, wyciągów lub naparów pozwolą przetrwać do wiosny – ale nie w przygnębieniu i znużeniu, a odzyskując humor i celebrując drobne, codzienne przyjemności. Wszystko to, za sprawą tych oto roślin.
Przeczytaj również: 8 kwiatów doniczkowych przynoszących szczęście. Te rośliny domowe warto mieć
Rośliny doniczkowe – remedium na złe samopoczucie
Specjaliści zajmujący się analizami emocjonalnymi oraz wpływem zmian aury na nasze samopoczucie określili jedyny słuszny kierunek, w jakim należy podążać w walce z jesiennym spadkiem energii. Efekt ten, nazywany po angielsku autumn/winter blues, powinniśmy starać się zlikwidować w trzech krokach:
- eliminując bodźce stresowe,
- budując solidny fundament komfortu,
- podążając za słońcem.
O ile pierwsze z wymienionych potrafi być naprawdę trudne do zrealizowania, o tyle dwa kolejne punkty możemy wdrażać, korzystając z pomocy roślin. Jak? To proste.
- Patrzenie na rośliny koi
Rośliny doniczkowe, remedium na złe samopoczucie, nie tylko są atrakcyjne wizualnie i dekorują wnętrza. Badacze z Uniwersytetu Stanowego Karoliny Północnej stwierdzili, że już samo patrzenie rośliny potrafi wpłynąć korzystnie na obniżenie kortyzolu, czyli hormonu stresu, obniżyć ciśnienie krwi i zapewnić większe poczucie spokoju.
- Opieka nad rośliną daje cel
Uprawa roślin doniczkowych pozwala zaspokoić jedną z naszych większych potrzeb, a mianowicie potrzebę opiekuńczości. Zajmowanie się roślinami uwalnia bowiem hormony szczęścia, a gdy widzimy efekty pracy w postaci bujnego wzrostu czy zimowego kwitnienia, budzi też chęć coraz większego zaangażowania. To z kolei prowadzi do poczucia, że w tych rutynowych czynnościach, jakimi jest pielęgnacja roślin, jesteśmy niezastąpieni. To potrafi znacząco poprawić nastrój.
Opieka nad roślinami sprawia, że czujemy się potrzebni, mamy cel, ten zaś niesie satysfakcję. Fot. brand197840460/CanvaPro
- Aromat roślin działa terapeutycznie
Wiele gatunków roślin działa odświeżająco, ponieważ niektóre ich właściwości wpływają na oczyszczenie powietrza i poprawę jego jakości w twoim domu. Zastępują automatyczne filtry czy oczyszczacze, jednocześnie eliminując gromadzące się toksyny i zanieczyszczenia oraz roztaczając terapeutyczne zapachy. Po co korzystać z kominków i olejków eterycznych, jeśli można sięgnąć po naturalne źródła wartościowych zapachów, które korzystnie oddziałują na nasz nastrój? Na liście roślin, których aromat działa w sposób odżywczy, oczyszczający, relaksujący i wyciszający znajdują się np.: lawenda, pelargonie pachnące (pachną nie tylko kwiaty, lecz także liście), rozmaite odmiany aromatyczne mięty czy szałwia. Z kolei jak naturalne oczyszczacze powietrza zadziałają drzewka figowe, paprocie bostońskie i drzewa kauczukowe.
- Ekstrakty i napary z roślin to naturalne wsparcie
Wiele roślin uprawianych w domu przez cały rok to nie tylko estetyczne dodatki zazieleniające wnętrza, lecz także surowce przydatne do profilaktyki zdrowotnej. Otóż uprawiając miętę, melisę, rumianek, geranium czy szałwię, można wykorzystać części zdrowych roślin do przygotowywania aromatycznych i wartościowych naparów. Suche liście szałwii to wspaniałe, znane od dawien dawna kadzidło, którego aromat działa odprężająco. Zalane gorącą wodą listki anginki to niezawodny sposób na naturalną inhalację, a gałązki rozmarynu łatwo wykorzystamy do aromatyzowania wody do kąpieli.
Aromatyczny rozmaryn to przykład zioła, które warto uprawiać z myślą o jesiennozimowej terapii zmysłów. Fot. Lachlan Ross/CanvaPro
Moc kolorów kwiatów
Nie tylko zapachy kwiatów działają terapeutycznie w jesiennej chandrze, lecz także ich rozmaite kolory. Okazy doniczkowe potrafią przepięknie zakwitać jesienią i zimą, wprowadzając niekiedy naprawdę egzotyczne barwy do ponurych pomieszczeń. Co kwitnie w okresie jesiennozimowym? Na liście znajdziesz:
- grudniki,
- gwiazdy betlejemskie,
- anturium,
- fiołki afrykańskie,
- kalanchoe Blossfelda,
- domowe azalie,
- amarylisy,
- gardenie,
- kamelie,
- cyklameny,
- orchidee.
Czasami nie trzeba jednak szukać wielobarwnych czy tropikalnych roślin, by ich kolory podziałały na nas kojąco lub energetyzująco. Wystarczy już sama zieleń w wielu odcieniach, mniej lub bardziej nasycona, abyśmy poczuli bliskość natury w tych skrajnie pozbawionych zieleni ogrodowej miesiącach.
Im większą kolekcję roślin stworzysz, tym lepiej dla poprawy twojego jesiennego nastroju. Fot. Magaiza/CanvaPro
Jakie rośliny zielone zadziałają odświeżająco na pozbawione słońca zza okna wnętrza, pozwolą ci wyciszyć się i lepiej skoncentrować? Koniecznie dopisz do listy gatunków terapeutycznych:
- doniczkowy bluszcz pospolity (oczyszcza powietrze z toksyn),
- sansevierię, czyli języki teściowej (doceniana za zdolność usuwania toksyn z powietrza),
- aloes,
- zielistkę 'Green Orange',
- fikusa Benjamina,
- fikusa sprężystego,
- dracenę 'Fragrans Lemon Lime',
- grubosza 'Uszy Shreka',
- palmę Arekę,
- paproć Nefrolepis.
Z pewnością w domowej terapii roślinami świetnie sprawdzi się drzewko cytrynowe, przynoszące na myśl śródziemnomorskie klimaty oraz drzewko pomarańczowe, w którym intensywny zapach roztaczają również liście.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Ranking TOP 10 najbardziej pachnących kwiatów do domu. Jak je pielęgnować, żeby nie zmarnować?
Szybko rosnące kwiaty doniczkowe. 7 roślin, które wypełnią dom liśćmi
Aloes - roślina o niezwykłych właściwościach. Uprawa, właściwości i wykorzystywanie aloesu w domu
Anginka poradzi sobie z bólem ucha, gardła i nie tylko. Jak dbać o geranium, żeby nie usychało?