Sponsor serwisu Leroy Merlin logo
Rośliny domowe

Jak uratować złamany aloes? Popularna przyprawa natychmiast zadziała

Aloes to gatunek należący do rodziny sukulentów. Mimo że w naturalnym środowisku rośnie na sawannach oraz terenach pustynnych, to od wielu lat jest też chętnie hodowany w warunkach domowych. Roślina jest dosyć łatwa w uprawie. Do tego słynie ze swoich właściwości leczniczych. Znajdujący się w liściach aloesu żel przyspieszenia gojenie ran oraz niweluje stany zapalne skóry. Dlatego warto ją mieć na swoim parapecie.

Jak uratować złamany aloes? Popularna przyprawa natychmiast zadziała
Aloes, choć wygląda bardzo dorodnie, jest jednak bardzo delikatnym sukulentem. Fot.123RF.com

Spis treści:

Jak uprawiać aloes w domu?

Aloes jest bardzo odporną rośliną. Ten gatunek rosnący na pustyni ma zdolność do magazynowania wody w liściach. Do tego, jeśli jego część zostanie uszkodzona, to rana zostaje natychmiast uszczelniona sokiem koagulującym. Działa on na podobnej zasadzie jak krzepnąca krew u ludzi. Z tych powodów aloes jest idealną rośliną doniczkową dla osób, które często zapominają o podlewaniu i innych zabiegach pielęgnacyjnych.

Jak uprawiać aloes? Doniczkę z rośliną trzeba postawić w dobrze nasłonecznionym miejscu. Brak odpowiedniej ilości promieni spowoduje, że liście stracą swoje intensywnie zielone zabarwienie. Czego nie lubi aloes? Ten gatunek zdecydowanie nie przepada za zbyt intensywnym podlewaniem. Dlatego najlepsze będzie dla niego podłoże umożliwiające swobodny przepływ wody.

Do doniczki można wsypać mieszankę przeznaczoną dla kaktusów. Najczęściej jest to połączenie drobnych kamieni z perlitem. Roślinę wystarczy podlać raz na dwa tygodnie. Częstsze powtarzanie tej czynności może skończyć się zgniciem korzeni i ułamaniem liści.

Szukając wskazówek dotyczących tego, jak dbać o aloes, można też znaleźć informację, że roślinę najlepiej jest umieścić w glinianej doniczce. Ten naturalny materiał pozwala na dobrą regulację nawodnienia i zapobiega gniciu korzeni. Aloes można posadzić wraz z innymi gatunkami sukulentów i kaktusów. Rośliny o podobnych wymaganiach stworzą wspólnie estetyczną kompozycję.

Najważniejsze zasady dotyczące pielęgnacji aloesu

Jako że gatunek pochodzi z bardzo ciepłych i nasłonecznionych terenów, źle znosi chłód. Dlatego uprawiając aloes w domu, trzeba zadbać o to, aby doniczka z rośliną nie była narażona na przeciągi czy nagłe spadki temperatury. Latem sadzonkę można przenieść na balkon lub do ogrodu, ponieważ promienie ultrafioletowe wzmocnią liście, a także odpędzą niechciane szkodniki.

Uprawiając aloes w domu, trzeba też co jakiś czas zwrócić uwagę na jego suche liście. Roślina sama nie jest w stanie się ich pozbyć. Wynika to z jej budowy, bo aloes jest pozbawiony pnia. Przesuszone liście aloe vera należy usuwać za pomocą naostrzonego noża. Ten prosty zabieg wzmacnia okaz i pobudza go do wypuszczania nowych pędów.

Jak uratować złamany aloes?

Najczęstszym problemem, na jaki napotykają hodowcy, jest oderwanie się części rośliny. Dzieje się tak, gdy aloes jest przelewany. Obszar znajdujący się tuż przy ziemi zaczyna drewnieć i traci swą elastyczność. Pod wpływem ciężaru liści może dojść do złamania tej strefy. Liście aloesu mogą zostać zniszczone także przez mechaniczne uszkodzenie. Niezależnie od przyczyny nie oznacza to, że roślinę trzeba będzie wyrzucić.

Jak uratować złamany aloes? Jest na to kilka skutecznych sposobów. Po pierwsze złamaną część można ponownie ukorzenić. Wystarczy pozostawić ją na kilka dni w suchym miejscu, aby nieco wyschła. Zapobiegnie to rozwojowi chorób grzybiczych. Po tym czasie liść aloesu można wsadzić bezpośrednio do ziemi.

Skuteczną metodą, która nie pozwala dopuścić do łamania liści aloesu, jest posypanie uszkodzonego miejsca cynamonem. Popularna przyprawa działa jak plaster. Wspomaga proces zabliźniania ran i przywraca utraconą równowagę. Cynamon chroni także przed pleśnieniem oraz rozwojem groźnych dla roślin bakterii. Ułatwia tworzenie nowych pędów i rozrost okazów.

Jak chronić aloes hodowany w domu?

Najczęstszą przyczyną złego stanu rośliny jest jej nadmierne podlewanie. W takich przypadkach trzon ulega przegniciu, a liście mogą się złamać pod wpływem własnego ciężaru. Dlatego hodując aloes, trzeba precyzyjnie stosować się do zaleceń w zakresie częstotliwości podlewania. Wtedy roślina zachowa swoją jędrność i jednocześnie nie będzie gnić.

Starsze okazy mogą urosnąć nawet na wysokość 30–40 cm. Tak intensywny wzrost może być zagrożeniem dla stanu rośliny. Jak nie dopuścić do łamania liści aloesu? Najlepszym sposobem, aby temu zapobiec, jest podtrzymywanie jej specjalnymi podpórkami.

złamany liść aloesu Aloes, dzięki swoim właściwościom, posiada szerokie zastosowanie zarówno w medycynie, jak i kosmetyce. Fot.123RF.com

Do czego można wykorzystać aloesowy żel?

Aloes hoduje się zarówno ze względu na jego atrakcyjny wygląd, jak i właściwości prozdrowotne. Znajdujące się w liściach substancje mają działanie antybakteryjne, łagodzące oraz przeciwgrzybicze. Po przecięciu lub ułamaniu pędu ukazuje się charakterystyczne, żelowe wnętrze. To w nim jest zawarta skarbnica cennych substancji takich jak witaminy z grupy B, C oraz E, kwas foliowy, biotyna, beta-karoten, błonnik, minerały i aminokwasy.

Żeby dostać się do drogocennego aloesowego soku, trzeba wyjąć miąższ znajdujących się wewnątrz rośliny. Można do tego celu wykorzystać liście, które same odpadną, lub oberwać jeden z pędów wyrastających z trzonu.

Jak ciąć aloes, aby nie uszkodzić rośliny? Do tego celu trzeba użyć ostrego narzędzia. Mogą to być zarówno nóż, jak i nożyczki. Ważne jest jedynie, aby cięcie wykonać jednym ruchem i nie uszkodzić krawędzi rośliny. Samo cięcie należy zrobić w odległości około 2–3 cm od trzonu. Po zabiegu doniczkę trzeba ustawić tak, aby słońce nie świeciło bezpośrednio na przerwane miejsce rośliny. Wtedy szybciej się ono zagoi.

Złamany liść aloesu – co robić?

Wykorzystaj go! Z soku pochodzącego z liści można korzystać zaraz po zerwaniu. Wystarczy naciąć liść na całej długości i wyciskać znajdujący się tam płyn. Jednak równie dobrze sprawdza się zmiksowanie całych pędów i odciśnięcie soku.

Aloes można stosować do pielęgnacji skóry. Potraktuj go jak tonik – przemyj twarz nasączonym wacikiem. Substancja ma właściwości łagodzące i antybakteryjne. Może zatem przyczyniać się do zmniejszania trądziku lub kojenia podrażnionej skóry. Aloes sprawdza się też jako substancja nawilżająca. Pozyskany z liści sok wykorzystuje się zarówno na twarz, jak i całe ciało.

Aloes ma bardzo silne właściwości kojące. Jego sok przynosi ukojenie w oparzeniach skóry. Wystarczy regularnie smarować uszkodzony fragment ciała, aby poczuć natychmiastową ulgę. Można też zamrozić aloes i przykładać go do poparzonej skóry. Żel pozyskiwany z liści rośliny sprawdzi się też jako substancja łagodząca po goleniu lub depilacji. Stosując aloes, można pozbyć się podrażnień i dodatkowo ochronić się przed bakteryjnymi zakażeniami.

Przeczytaj również: 

Zapomniana konkurentka aloesu. Jak pielęgnować żyworódkę i korzystać z jej właściwości leczniczych?

Starzec azjatycki – oryginalna roślina dla tych, którzy nie mają głowy do podlewania

Efektowna roślina do ciemnych kątów. Jak dbać o fitonię, by ładnie się rozrastała?

Pachnące i zdrowe. Zaskakujące właściwości iglaków na INTERIA.TV.

Przeczytaj również

REKLAMA
REKLAMA

Ostatnio spodobało się

Informacja

Nie możesz dodać komentarza do tej treści. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyślij mailem

Informacja

Zgłoś nadużycie

Informacja

To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.

Wyłącz to powiadomienie

Nie będziesz już więcej otrzymywać powiadomień do tego zdarzenia.
Państwa przeglądarka jest nieaktualna. Aby zapewnić większe bezpieczeństwo, wygodę i komfort użytkowania w tej witrynie, proszę zaktualizować swoją przeglądarkę.
Polub nas, aby otrzymywać niezliczone pomysły wprost na swoją tablicę!

Edycja zdjęcia

Obróć

Informacja

Zaloguj się

Newsletter

Zapisz się do newslettera, aby otrzymywać najciekawsze artykuły oraz inspiracje z serwisu Deccoria.pl

Powiadomienia

Informacja

Nie możesz wykonać tej akcji. To okno zamknie się automatycznie za 3 sekundy.