Spis treści:
Czego nie lubi sansewieria?
Sansewieria to sukulent o charakterystycznych mieczowatych liściach, pochodzący z suchych rejonów tropikalnej Afryki i Azji. Z natury jest przystosowana do trudnych warunków, dzięki czemu stała się popularną rośliną domową z uwagi na niezwykłą łatwość w uprawie.
Za sprawą małych wymagań sansewieria jest dobrym wyborem dla osób rozpoczynających swoją przygodę z domową uprawą roślin zielonych. Ten sukulent jest niezwykle wytrzymały, jednak istnieje kilka czynników, które bardzo źle znosi. To właśnie one często są bezpośrednią przyczyną jej słabego wzrostu.
Sansewieria magazynuje wodę w mięsistych liściach, dzięki czemu jest odporna na suszę – jednak całkowite przesuszenie jej podłoża także nie jest wskazane. Właśnie dlatego nadmierne podlewanie to najczęstsza przyczyna problemów rośliny. Zalegająca woda prowadzi do rozwoju pleśni, gnicia korzeni i podstawy liści, a w efekcie do całkowitego zamierania rośliny. Brak właściwego drenażu lub otworu odprowadzającego wodę z doniczki dodatkowo pogarsza sprawę.
Co jeszcze może być przyczyną problemów?
- Za mało lub za dużo światła: Sansewieria nie znosi ekstremów – w głębokim cieniu przestaje rosnąć, liście tracą prążki i kolor. Z kolei ostre południowe słońce może spowodować poparzenia i przesuszenia liści. Najlepsza dla rośliny jest duża ilość rozproszonego światła.
- Niska temperatura: Temperatury poniżej 10°C są dla niej szkodliwe, powodują czernienie, wiotczenie liści i ich gnicie. Dlatego m.in. przeciągi, chłód w pomieszczeniu czy zimna woda w doniczce są dla niej niebezpieczne.
- Przenawożenie: Nadmiar nawozu prowadzi do osłabienia liści, ich miękkości i nawet gnicia korzeni wskutek nagromadzenia soli w podłożu. Sansewieria wymaga nawożenia wyłącznie w okresie wegetacyjnym, umiarkowanymi dawkami nawozu do sukulentów ok. co 2 tygodnie lub zgodnie z zaleceniami producenta.
- Nieodpowiednia doniczka i przesadzanie: Sansewierie preferują raczej ciasne doniczki, ale w za małej przestają rosnąć z uwagi na ograniczony rozwój korzeni. Z kolei zbyt duża doniczka zatrzymuje dużo wilgoci wokół korzeni, co często kończy się ich gniciem. Sansewierie nie lubią częstego przesadzania, ponieważ wymiana pojemnika powoduje stres i chwilowe zahamowanie wzrostu.
- Szkodniki: Sansewieria jest rośliną wytrzymałą, ale zaniedbana, podlewana nadmiernie lub narażona na suche powietrze staje się podatna na atak najgroźniejszych dla niej szkodników: wełnowców, przędziorków, tarczników, ziemiórek oraz mszyc.
Przeczytaj również: Pielęgnacja sansewierii latem - czego potrzebuje, żeby wypuścić nowe liście. Dobrze o nią zadbasz, zakwitnie
Jak stosować czosnek do sansewierii?
Czosnek zawiera związki biologicznie czynne (fitoncydy i związki siarki np. allicyna), które mają działanie bakteriobójcze, grzybobójcze oraz odstraszające szkodniki. Dodatkowo jest bogaty w minerały, takie jak potas, fosfor, selen, wapń, magnez, cynk i żelazo oraz witaminy z grupy B. Dzięki temu czosnek działa zarówno jako nawóz, jak i naturalny środek wspierający zdrowie roślin. W jakiej formie można go stosować do sansewierii?
- Ząbki czosnku w doniczce
Obrany i przekrojony wzdłuż ząbek czosnku włóż do doniczki (na powierzchnię lub nieco pod ziemię). Ząbek stopniowo wydziela subtelne opary, odstraszając ziemiórki, mszyce i inne drobne szkodniki. Ząbek należy wymienić co 2-3 tygodnie lub po zauważeniu utraty zapachu (gdy zrobi się suchy lub spleśnieje). Roślina wolna od szkodników będzie zdecydowanie lepiej i szybciej rosnąć.
Ząbek czosnku w doniczce sansewierii skutecznie odstraszy szkodniki glebowe, przyczyniając się do poprawy jej wzrostu. Fot. Farhad Ibrahimzade/CanvaPro
- Płynny nawóz i oprysk z czosnku
Rozgnieć 3-4 ząbki czosnku i zalej 1 l letniej wody. Odstaw na 24-48 godzin, a następnie przecedź. Pozostały płyn rozcieńcz w stosunku 1:10 z wodą. Tak przygotowanym roztworem podlej ziemię wokół sansewierii, aby poprawić zdrowotność korzeni i odstraszyć drobne szkodniki glebowe. Odżywkę możesz stosować co 3-4 tygodnie. Wówczas nie tylko ochronisz roślinę przed infekcjami, ale także skutecznie wspomożesz jej wzrost i poprawisz kondycję.
Aby wykorzystać czosnek w formie oprysku, po przecedzeniu rozcieńcz go z wodą w proporcji 1:1. Możesz do niego dodać 1 łyżeczkę szarego mydła lub kilka kropel płynu do mycia naczyń. Otrzymany roztwór przelej do butelki z atomizerem i spryskaj liście (z obu stron) i ziemię wczesnym wieczorem lub rano, unikając słońca. Opryskuj roślinę profilaktycznie co 2-3 tygodnie, a jeżeli zauważysz szkodniki zwiększ częstotliwość oprysku do 1 razu w tygodniu.
Uwaga! Jest to stosunkowo mocny roztwór i wymaga ostrożności w stosowaniu. Przed opryskiem wykonaj test na niewielkim fragmencie liścia i obserwuj reakcję rośliny. Może się okazać, że jego stężenie będzie za duże, wówczas zwiększ udział wody.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Dlaczego paprotka usycha? Popraw jej warunki, wypuści gąszcz zielonych liści
Co zrobić, gdy zamiokulkas żółknie? Zacznij podlewać go domową mieszanką, a wypuści mnóstwo liści
Monstera nadal nie ma dziur? To częsty problem, ale jest na to rada