Bukszpany. Ćma bukszpanowa jak zapobiegać i leczyć. Jak zabezpieczyć przed nią krzewy?
Ćma bukszpanowa to najgroźniejszy szkodnik atakujący bukszpany w naszych ogrodach. Jego obecność można zauważyć już w kwietniu. Jak z nim walczyć i jak zabezpieczyć przed nim krzewy? O tym jest dzisiejszy film z cyklu "Ogród Ozdobny". Zapraszam!
Bukszpan wiecznie zielony to roślina od wieków uprawiana w ogrodach, również polskich. Jest to krzew dorastający w naszym kraju do 3-4 metrów wysokości, aczkolwiek w krajach Europy Południowej oraz Azji Mniejszej może dorastać nawet do 8 metrów wysokości. Najczęściej bukszpan znamy jako bukszpan, tymczasem warto pamiętać, że występuje wiele odmian tej rośliny, które mogą różnić się pokrojem i wybarwieniem liści, zwłaszcza młodych.
Swoją popularność w ogrodach roślina ta zawdzięcza swojej wszechstronności w uprawie, bowiem bukszpan może rosnąć jako soliter, możemy go też sadzić w formie żywopłotu, wyższego lub niższego, możemy go wykorzystać do stworzenia roślinnej rzeźby, może rosnąć w słońcu, a także doskonale czuje się w cieniu, ponadto jest niewymagający pod względem gleby i może być uprawiany w donicach.
Przez wiele lat był chyba najpopularniejszą rośliną zimozieloną, do czasu aż pojawiła się ćma bukszpanowa i zniechęciła wielu do sadzenia tej wspaniałej długowiecznej rośliny. Na szczęście w sklepach ogrodniczych i internetowych jest coraz więcej preparatów i produktów pozwalających chronić rośliny przed tym szkodnikiem. Naprawdę warto, bo bukszpany wpisały się już na dobre w naszą kulturę i ogrodowe krajobrazy, jakie znamy.
Ćma bukszpanowa, czyli ćma azjatycka Cydalima perspectalis, dotarła do Europy z Azji Wschodniej wraz z importowanymi roślinami. Samice składają okrągłe, jasnożółte jaja z czarną kropką na spodniej stronie liści. Z nich wylęgają się larwy, które niszczą nasze bukszpany. Młode gąsienice zjadają tylko delikatną część liścia, ale gdy pozwolimy im dorosnąć, to starsze gąsienice masowo zjadają całe liście, a także młode pędy. Charakterystycznym objawem żerowania tych szkodników jest również pozostawianie przez nie odchodów. W naszym klimacie gąsienice ćmy bukszpanowej nie mają naturalnych wrogów. Nie są zjadane przez ptaki. Dlatego gdy tylko pojawią się one na naszych zimozielonych krzewach, na pewno ich nie opuszczą. W bardzo szybkim tempie obgryzają liście, co może doprowadzić do obumierania całych roślin.
Zatem, jeżeli ktoś ma bukszpany w ogrodzie i są one zdrowe, warto co kilka dni dokładnie je obejrzeć. Jest to szalenie ważne, ponieważ im szybciej zauważymy obecność szkodnika, tym większą mamy szansę na jego zwalczenie. Pamiętajmy, że na początku gąsienice żerują głównie wewnątrz krzewu i trudno je zauważyć. Warto więc za każdym razem odchylić gałęzie i zajrzeć do środka. Jeżeli zauważymy gąsienice ćmy bukszpanowej, ale jest ich niewiele, można spróbować wybrać je ręcznie lub strząsnąć z krzewu np. na folię i usunąć. Niestety w ten sposób trudno pozbyć się wszystkich szkodników, a kolejne najczęściej dalej wylęgają się z jaj, które są jeszcze mniej widoczne niż zlewające się z zielenią krzewu zielone gąsienice.
Możemy również przeprowadzić oprysk środkiem owadobójczym, który przeznaczony jest do zwalczania szkodników gryzących i ssących, w tym gąsienic. Do zwalczania ćmy bukszpanowej polecane są zwłaszcza preparaty systemiczne, które wnikają do wnętrza rośliny i tam krążąc z jej sokami, docierają do jej wszystkich tkanek. Dzięki temu działają one tam, gdzie walka ze szkodliwymi jest utrudniona przez brak bezpośredniego kontaktu z nimi lub gdy trudno nam je dostrzec. Można sięgnąć po preparat mikrobiologiczny z serii 'natural', dopuszczony do upraw ekologicznych lub po preparat o szerokim spektrum działania, który działa natychmiast, zarówno wgłębnie jak i powierzchniowo. Podczas przeprowadzania oprysków pamiętajmy o pszczołach i wykonujmy tego typu zabiegi wczesnym rankiem lub późnym wieczorem, kiedy nie ma w ogrodzie pożytecznych owadów latających.
Zwalczanie gąsienic ćmy bukszpanowej należałoby jednak rozpocząć od odławiania dorosłych latających osobników tego gatunku od kwietnia do października. Można to zrobić za pomocą pułapki feromonowej. Założenie jej w ogrodzie działa też profilaktycznie i zapobiegawczo, jeżeli mamy bukszpany, które nie zostały jeszcze zaatakowane przez ćmę lub które udało nam się już wyleczyć.
Tego typu pułapkę zawiesza się na krzewie lub w jego pobliżu, według instrukcji podanej na opakowaniu. Działa ona na terenie od 300 do 500 metrów kwadratowych. Feromon, którym nasączony jest wkład wabi jedynie samce ćmy bukszpanowej, ale to wystarczy. Niezapłodnione samice nie są wtedy w...
I to wszystko na dziś. Zapraszam do oglądania kolejnych filmów z cyklu „Ogród Ozdobny” oraz pozostałych filmów na kanale OGRÓD NA CO DZIEŃ.
Linki :
Facebook : https://www.facebook.com/izabella.schick
Blog : https://ogrodnacodzien.pl/
Instagram : https://www.instagram.com/ogrod_na_co_dzien/
#bukszpan #ćma #ćmabukszpanowa #chore #rośliny #roślinywogrodzie #ogrod #ogród #ogrody #ogródek #ogrodnik #ogrod_na_co_dzien #porada #poradnik