Skrzydłokwiaty - dlaczego skrzydłokwiat nie kwitnie i inne problemy z rośliną
W dzisiejszym odcinku z cyklu „Dom Pełen Kwiatów” będzie mowa o skrzydłokwiatach. Co zrobić, żeby były w dobrej kondycji, jak ten okaz? A nie w opłakanym stanie jak te rośliny? O tym już za chwilę. Zapraszamy!
Skrzydłokwiat nie jest trudny w pielęgnacji. Warto jednak znać podstawowe potrzeby tej rośliny oraz zagrożenia z jakimi musi się niekiedy mierzyć. Jej popularność nie jest bezpodstawna. Największą zaletą skrzydłokwiatów jest to, że pochłaniają one więcej dwutlenku węgla niż inne rośliny, są więc tzw. oczyszczaczami powietrza. Ponadto mają zarówno dekoracyjne liście jak i kwiatostany. Uprawiamy je w temperaturze pokojowej, nie niższej niż 13 st. C., bo pochodzą z tropikalnych lasów. W związku z tym, w naszych mieszkaniach, źle reagują na niską wilgotność powietrza. Od czasu do czasu warto je zrosić. Ciekawostką jest to, że w temperaturze poniżej 18 st. C. wzrost skrzydłokwiatu znacznie maleje.
Stan tej rośliny możemy poznać i ocenić po liściach. Powinny być zielone, sprężyste i błyszczące. Żółto-brązowe plamy świadczą o nieprawidłowościach uprawy.
Jeżeli zauważymy żółte przebarwienia lub plamy na liściach, może oznaczać to, że roślinie doskwiera zbyt suche lub zbyt zimne powietrze, powodowane np. przeciągami. Inną ich przyczyną może być nadmiar wilgoci w podłożu, w momencie, gdy zbyt często podlewamy roślinę. Niekiedy liście przebarwiają się też na żółto, roślina prawdopodobnie stoi w zbyt nasłonecznionym miejscu.
Aby zwiększyć wilgotność powietrza, należy zraszać okaz lub ustawić doniczkę na kamykach w pojemniku z wodą. W przypadku podlewania tej rośliny musimy pamiętać, że ziemia w doniczce ze skrzydłokwiatem powinna być wilgotna, ale nie mokra. Przelanie powoduje żółknięcie oraz więdnięcie liści. Z kolei zbyt mała ilość wody jest przyczyną pokładania się liści i kwiatów. Pomiędzy kolejnymi podlewaniami pozwólmy, aby wierzchnia warstwa gleby lekko wyschła i dopiero wtedy podlewamy roślinę.
Gdy zdarzy nam się zapomnieć o skrzydłokwiecie i zauważymy, że korzenie są przesuszone, trzeba włożyć doniczkę z rośliną do pojemnika z wodą, tak aby cała bryła korzeniowa mogła namoknąć. Następnie odstawiamy doniczkę, by nadmierna ilość płynu wyciekła przez otwory w dnie.
Dalszą częścią reanimacji skrzydłokwiatu jest usunięcie chorych i zwiędniętych liści lub części liści. Kolejny krok pozwalający uratować roślinę, to przesadzenie jej do świeżego, czystego podłoża. Nowa doniczka musi mieć drożne otwory odpływowe. Wypełniamy ją Uniwersalnym podłożem do roślin domowych lub podłożem do tzw. roślin zielonych. Wyjmujemy roślinę z poprzedniej doniczki i delikatnie oczyszczamy korzenie ze starego podłoża, sprawdzając przy okazji czy nie widać tam szkodników. Następnie umieszczamy skrzydłokwiat w nowym pojemniku, na tej samej głębokości, na jakiej rósł do tej pory. Dosypujemy brakującego podłoża i dokładnie podlewamy. Od teraz dbamy o systematyczne, odpowiednie podlewanie i wilgotność powietrza wokół rośliny. Nawożenie rozpoczynamy 2-6 tygodni po przesadzeniu, w zależności od podłoża.
Niektórzy zastanawiają się dlaczego ich skrzydłokwiat nie kwitnie? Tym bardziej, że kwiaty mogą zawiązywać egzemplarze w naprawdę kiepskiej kondycji, jak widać u tej rośliny. Poradniki książkowe mówią o 3 głównych przyczynach braku kwitnienia: roślina ma za mało światła, należy zmienić nawóz lub wodę, której używamy do podlewania.
W temacie światła... Generalnie skrzydłokwiat dobrze radzi sobie w cieniu, jednak w takich warunkach może przestać kwitnąć. Aby wytwarzał kwiaty potrzebuje jasnego miejsca, ale nie może być ono zbyt nasłonecznione, gdyż wtedy roślina będzie narażona na poparzenie liści.
W temacie zmiany nawozu, chodzi o to, aby w przypadku braku kwitnienia, nawóz dla roślin o zielonych liściach zastąpić nawozem dla roślin kwitnących. Tego typu nawozy zawierają mniej azotu, za to więcej fosforu i potasu, które mają wpływ na zawiązywanie kwiatów. Taki nawóz stosujemy zazwyczaj co 7 dni lub według opisu na opakowaniu.
Skrzydłokwiat może też nie kwitnąć, jeżeli jest podlewany zbyt twardą wodą. W naturze, roślina ta rośnie w lasach deszczowych, gdzie opady są ciepłe, a woda miękka. Dlatego, żeby obficie kwitła, należy używać miękkiej i ciepłej wody. 1-2 razy w miesiącu można ją zakwasić np. 2-3 kroplami soku z cytryny.
Skrzydłokwiaty mogą być też atakowane przez szkodniki. Nie dzieje się to często, są one pod tym względem stosunkowo dość odporne. Jednak mimo wszystko warto je regularnie przeglądać i sprawdzać w jakiej są kondycji.
Skrzydłokwiaty mogą być atakowane przez przędziorki. Pojawiają się one przy niskiej wilgotności powietrza. Gdy się pojawią, warto opłukać roślinę pod prysznicem lub silnym strumieniem opryskiwacza. I to kilka razy w odstępach kilku dni. Warto jest też roślinę przesadzić i dbać potem o częste i regularne zraszanie liści.