Spis treści:
Nawożenie hibiskusa bylinowego (bagiennego)
Hibiskus bylinowy, choć piękny, jest rośliną bardzo żarłoczną. Szczególnie wiele substancji odżywczych potrzebuje w okresie intensywnego wzrostu, a potem kwitnienia. W obu przypadkach roślina potrzebuje jednak innego rodzaju wsparcia. Błędy w tych zabiegach mogą przynieść odwrotny skutek.
Wiosenne nawożenie hibiskusa powinno być bogate w azot. To pozwoli na rozrost masy zielonej, która decyduje o przebiegu procesów fotosyntezy. Wzmocni to roślinę przed rozpoczęciem procesu kwitnienia. W kwietniu i maju nawozimy hibiskusa bagiennego odżywkami z oznaczeniem N-P-K (Azot – Fosfor – Potas) w stosunku 10 - 5 - 10. Z nawozów naturalnych można zastosować kompost lub wywar z pokrzywy.
Nawożenie hibiskusa w czasie kwitnienia powinno być ubogie w azot, a bogate potas. W czasie kwitnienia najlepiej sięgnąć po nawozy do roślin kwitnących, które zawierają niewielkie ilości azotu. Warto stosować połowę zalecanej przez producenta ilości, ponieważ zbyt wiele fosforu zahamuje rozwój rośliny. Takie zasilanie stosujemy od czerwca do sierpnia. We wrześniu roślina nie powinna być stymulowana do wzrostu, bo musi zdążyć z wytworzeniem zdrewniały pędów przed zimą. Nawozy naturalne, jakie warto stosować w czasie kwitnienia hibiskusa to popiół z drzew liściastych, bananowe skórki, fusy po kawie i kompost.
Przeczytaj również: Jaki jest najlepszy nawóz do oleandra? Wymagania i pielęgnacja oleandra po zimie
W nawożeniu hibiskusa bagiennego łatwo popełnić błąd i go przenawozić. Skutkiem będą opadające pąki i ciemniejące liście. Przed każdym nawożeniem roślinę trzeba obficie podlać, by nie poparzyć jej korzeni. W trakcie sezonu wegetacyjnego dobrze jest monitorować roślinę i reagować na wszelkie pojawiające się anomalie. Równie ważne, jak nawożenie jest podlewanie hibiskusa, który uwielbia wilgotne podłoże. Nie przepada z kolei za zraszaniem, dlatego najlepiej lać wodę wprost pod korzeń krzaczka.
By hibiskus pięknie kwitł, należy go również ściółkować. Ściółka pomaga w utrzymaniu odpowiedniego poziomu wilgotności gleby. Fot. accrasel/123RF.com
Dlaczego warto ściółkować hibiskusy?
W dbaniu o dobrostan hibiskusa bardzo pomocne jest jego ściółkowanie. To prosty zabieg, którego wykonanie oszczędzi nam w przyszłości czas i przysporzy się do utrzymania kondycji i estetycznego wyglądu rośliny. Po pierwsze, ściółka pomaga w utrzymaniu odpowiedniego poziomu wilgotności gleby, co jest szczególnie ważne dla hibiskusa, który preferuje gleby wilgotne, ale nie podmokłe. Dzięki ściółkowaniu woda z podlewania czy opadów atmosferycznych wolniej odparowuje z gleby, co zmniejsza częstotliwość podlewania.
Hibiskusa bagiennego warto ściółkować również dlatego, że ogranicza to rozwój chwastów, które konkurują z nim o wodę i składniki odżywcze. Dodatkowo rozkładająca się organiczna ściółka, taka jak kora sosnowa, liściasta, słoma czy kompost, wzbogaca glebę w próchnicę i mikroelementy, poprawiając jej strukturę i żyzność. Hibiskusa można ściółkować również świeżo skoszoną trawą, która bardzo szybko się rozkłada.
Wreszcie, ściółkowanie chroni system korzeniowy rośliny przed ekstremalnymi temperaturami, zarówno latem, jak i zimą. Latem ściółka zapobiega przegrzewaniu się gleby, a zimą działa jako izolator, chroniąc korzenie przed mrozem. Aby ściółkowanie było skuteczne, należy rozłożyć warstwę ściółki o grubości około 5-10 cm wokół rośliny. Trzeba jednak zadbać o pozostawienie niewielkiej niewyściółkowanej przestrzeni wokół samej łodygi, aby zapobiec jej gniciu.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
Naturalne nawozy do piwonii. Jak stosować, żeby długo i obficie kwitły?